Zdrowie Wrocławianina

Jak wygląda operacja zaćmy za granicą?

13 maja 2019 at 15:41 By

leczenie zaćmy

Wyjazd za granicę w celu leczenia zaćmy cieszy się w Polsce coraz większym zainteresowaniem i popularnością, co właściwie nie dziwi biorąc pod uwagę w jak długich kolejkach do operacji czekają pacjenci w szpitalach w kraju. Na mocy obowiązującej w Unii Europejskiej Dyrektywy Transgranicznej, Polacy mają możliwość odzyskania części kosztów zabiegu za granicą z puli NFZ lub zoperować zaćmę zupełnie za darmo. Jak wygląda jednak leczenie zaćmy za granicą i czy wyjazd jest faktycznie dobrym rozwiązaniem?

Leczenie zaćmy za granicą – czym różni się od leczenia w Polsce?

Metoda fakoemulsyfikacji, uznawana współcześnie za złoty standard leczenia zaćmy i stosowana w klinikach okulistycznych na całym świecie wykorzystywana jest zarówno przez lekarzy w Polsce, jak i w Czechach, Niemczech czy na Słowacji. Wyjazd z kraju nie wpływa więc bezpośrednio na zastosowaną metodę leczenia, długość zabiegu czy ryzyko powikłań. To, co jednak będzie miało znaczenie podczas wyboru to doświadczenie i przygotowanie techniczne lekarzy, zarówno pod względem umiejętności, jak i sprzętu, którym dysponują. Trudno ukryć, że ten jest zwykle w lepszej formie właśnie w klinikach zagranicznych, gdzie zakup takiego sprzętu nie jest ograniczony przez budżet krajowej służby zdrowia.

W Polsce średni czas oczekiwania na operację zaćmy wynosi, zależnie od regionu, od kilku do nawet kilkunastu miesięcy, a w niektórych szpitalach najbliższe wolne terminy przypadają za 3-3,5 roku od momentu zapisania się do kolejki. Biorąc pod uwagę fakt, że zaćma jest chorobą postępującą i każda zwłoka może przyczynić się do znacznego pogorszenia się komfortu życia pacjenta, a nawet do ślepoty, leczenie zaćmy za granicą gdzie na zabieg nie czeka się dłużej niż 30 dni, często wydaje się jedynym słusznym rozwiązaniem.

Ważną różnicą pomiędzy leczeniem zaćmy w Polsce i za granicą jest możliwość wyboru soczewki wewnątrzgałkowej, która zostanie zastosowana u pacjenta podczas operacji. W Polsce NFZ daje dostęp jedynie do standardowej soczewki sferycznej jednoogniskowej białej, która dostosowana jest do ostrego widzenia jedynie w jednej odległości oraz nie zapewnia oku odpowiedniej ochrony przed promieniowaniem UV i światłem niebieskim. Pacjenci nie mogą tu nawet dopłacić do lepszej soczewki, przez co skazani są na ciągłe korzystanie po operacji z okularów korekcyjnych i przeciwsłonecznych. Pacjenci decydujący się na wyjazd za granicę mogą w dalszym ciągu skorzystać z refundacji NFZ, a jednocześnie wybrać opcję dopłaty do lepszej jakości soczewki i uzyskać bardziej zadowalające efekty operacji.

Operacja zaćmy

Dyrektywa Transgraniczna – leczenie zaćmy za granicą w ramach NFZ

Problemy z kolejkami, brakiem wyboru soczewek oraz potencjalnie gorszą jakością obsługi medycznej dotyczą w Polsce jedynie tych pacjentów, którzy nie mogą pozwolić sobie na sfinansowanie operacji usunięcia zaćmy z własnej kieszeni w klinice prywatnej i tym samym muszą postawić na operowanie oka w szpitalu współpracującym z NFZ.

 

Dzięki Dyrektywie Transgranicznej możliwości zostały poszerzone – NFZ ma obowiązek przeznaczenia określonego budżetu na poczet refundacji operacji zaćmy wykonywanych za granicą i pacjenci, którzy spełnią wymagania refundacji oraz dostarczą do NFZ odpowiednie dokumenty będą mogli liczyć na zwrot kosztów podstawowego zabiegu usunięcia zaćmy. W placówkach takich jak OneDayClinic zlokalizowanej w czeskiej Ostravie pacjenci mogą jednak wybrać opcję dopłaty do lepszej soczewki (refundowany jest tylko podstawowy koszt zabiegu), poddać się operacji w mniej niż 30 dni od zgłoszenia się do kliniki i liczyć na wysoką jakość obsługi przez doświadczony i wykwalifikowany personel.

 

Leczenie zaćmy za granicą przypomina możliwości, jakie daje pacjentom podjęcie leczenia prywatnego w Polsce. Najnowszy sprzęt i doświadczeni lekarze, brak kolejek, możliwość wyboru spośród wielu wysokiej jakości soczewek wewnątrzgałkowych czy wreszcie możliwość wykonania takiego zabiegu z funduszu NFZ to rozwiązanie, na które dziś decyduje się coraz więcej osób mieszkających zarówno blisko południowej i zachodniej granicy Polski, jak i tych podróżujących za granicę z bardziej odległych obszarów kraju. Kliniki zagraniczne wychodzą nawet naprzeciw ich potrzebom, oferując transport i nocleg wliczone w cenę pakietów leczenia. Gdy w grę wchodzi jakość wzroku i szansa jego całkowitej utraty, na operację zaćmy nie warto czekać dłużej, niż konieczne.